Archiwum wrzesień 2003


wrz 15 2003 BRAVISSIMO =)
Komentarze: 0

Akcja z listem się udała yeeee =) a oto skutek ;): wypowiedz jego brata na gg:
"Póżniej cał dzień chodził między tatą ,mamą i mną i mówił wiem to ty to zrobiłeś. Moja mama powiedziała mu :"za wcześnie przestałeś wierzyć w Święego mikołaja" hi hi ye ye ye :P jak ja sie ciesze..

No a w Sobote sie spotkam z nimi na imieninach KM =) mhm..juz sie nie moge doczekac :P..

believe : :
wrz 13 2003 IMPRA !!! =)
Komentarze: 0

Impreza z okazji imienin mojej Mamy ;)..jest suuuper =)..oczywiscie dzieciak mojego kuzyna juz rzuca mi sie do szyji od pierwszego wejrzenia ;)..

Na zakupach i obiadku z bratem KM bylo ekstra - jednym slowej PIEKNY DZIEN =)..

Jutro zadzwonie do KM bo przekazalam list ktory zostanie (bez jego wiedzy) umieszczony w jego pokoju..ja zadzwonie i powiem mu zeby go wzial z danego miejsca =) ale bedzie mial niespodzianke ;)..dopiero bedzie sie zastanawial "skad on sie tu wzial, skoro jej tu nie bylo od 3 tygodni?" =)

Czego sie nie robi dla kogos kogo sie tak bardzo kocha ;)..uwielbiam widok ludzi ktorym sprawiam radosc wlasnie takimi rzeczami a jego szczegolnie =)..

Ide imprezowac :P papa..

believe : :
wrz 12 2003 Jutro będzie piękny dzień..
Komentarze: 0

Dzisiaj jak zwykle szkolka..bylam pierwszy raz na fakultecie z Biologi i powiem szczerze ze bylo nawet calkiem calkiem ;)..cisza spokoj oczywiscie na poczatku bo potem doszlo kilka osob i bylo tak samo jak na lekcji Biologi z moja klasa..a byla ona przed fakultetem..
Najfajnieszy tekst strzelil dzisiaj kolega na tej lekcji..pytanie bylo "Jak sie nazywa miejsce gdzie peka pecherzyk graffa (z komorka jajowa)?" Cisza w sali ;) kazdy odwraca sie na kazdego zeby powiedzial ;)..profesorka z usmiechem zaczyna podpowiadac (wiedzac ze ja tylko podpuszczamy ;)) "takie postrzepione po lewej stronie u gory macicy"..a kolega nie wytrzymal i krzyknal "JELITO !!!"..klasa oczywiscie lacznie z profesorka ryknela smiechem ;)..

Dzisiaj tez odwiedzil nas byly wychowawca - przyjechal na 2 godzinki do szkoly ;) ale tu zbytnio nie ma co opowiadac ;)..

Jutro natomiast umowilam sie z bratem KM (on nic nie wie ;))..na zakupy i obiadek ;) ale bedzie fajnie ;)..NIE NIE DZIALAM NA DWA FRONTY ;) :P..musimy znalezc cos na prezent dla KM na imieninki ;)..stad ten caly dzien zaplanowany z jego bratem w roli glownej =)..to moze byc calkiem ciekawa przygoda..mysle ze bedziemy mieli okazje sobie troche pogadac =) a jak to ich mama powiedziala "jak sie z nim spotykam to mu sie buzia nie zamyka a tak to sie wypiera ze mnie lubi ;)" (juz teraz przestal ;))..

Wstaje sobie o 9:00 a o 9:54 mam autobus ;)..jejku ja sie chyba nie wyspie cos mi sie tak zdaje ;)..
Aha i jeszcze jedno..14 Wrzesnia minie kolejny miesiac spedzony z KM..i przygotowalam niespodzianke ;)..napisalam juz list z tej okazji do niego ale nie bedzie wyslany..tylko dam go jego bratu zeby polozyl mu gdzies w pokoju (potem powie mi gdzie) a ja zadzwonie 14 i powiem mu gdzie jest list..biedny bedzie sie dluuuuugo glowil jak on sie tam u niego znalazl ;)..na pewno zrobi mu sie milo ;)..
A napisalam mu znany tekst, ktory ja bardzo lubie i jest idealny na taka okazje ;)..oczywiscie nie tylko to sie znajdzie w liscie ;) pare slowek od siebie tez wyskrobie..

"Milość cierpliwa jest, laskawa jest.
Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku,
Nie unosi się pychą; nie dopuszcza się bezwstydu,
Nie szuka swego, nie unosi się gniewem,
Nie pamięta złego; nie cieszy się z niesprawiedliwości,
Lecz współweseli z prawdą. Wszystko znosi,
Wszystkiemu wierzy, wszystko przetrzyma"

[Pierwszy list Św. Pawła do Koryntian, 13, 4-7]

Tekst pochodzi co prawda z bibli ale ja go zaczerpnęłam z fragmentu wykorzystanego w filmie "Szkoła Uczuć" a dokładniej z książki "Jesienna Miłość", na podstawie, której ten film został napisany =)..polecam ją tym, którzy oglądali film, ponieważ nieco rożni się od niego..

Pozdrawiam ;) papa

believe : :
wrz 09 2003 I save my.. =) mhm
Komentarze: 1

Tak, tak prosze panstwa .. uratowalam to slynne miejsce gdzie koncza sie plecy a to dlatego iz dzisiaj mialam miec kartkowke a nawet 2 i zadnej nie bylo..a moja mama sie na mnie wsciekla i twierdzila ze sie nie nauczylam i ze nie zalicze (byla kuzynka ;) stad mogla miec podejrzenia)..
Moje Kochanie Zadzwonilo wczoraj tak jak obiecal zreszta ale nie podal mi tego o co prosilam tylko zalatwil moja sprawe sam =)...z jednej strony jestem dumna :P ale z drugiej .. hmm .. czy to sie nazywa ZAZDROSC ?? hello ???? dlaczego ???? Ja chcialam tylko numer telefonu zeby umowic sie z kolega (MIAL DAC MI PYTANIA MATURALNE !!!)..no coz trzeba bedzie nad tym troche popracowac widze ;)..chyba sobie zbytnio zaszalalam i sie KM przestraszylo biedactwo..

Kuzynka byla.. tamten wieczor przelecial jak sekunda i znowu jestem sama w moim pokoju posrod ksiazek, nadmiaru prac domowych, oraz stresu maturalnego.. bylo fajnie.. szkoda ze tak krotko ;)..
Oki co do prac to musze je wlasnie zrobic.. Jutro odwolana dzisiejsza kartkowka z matmy ;) mhm..super :P hi hi.. papa =)

believe : :
wrz 07 2003 Rottweiler ?? =) hi hi
Komentarze: 0

Wiec tak, najpierw czytalam sobie "Na Zakrecie" Nicolas'a Sparksa - nawet niezle sie zapowiada (64 strony za jednym zamachem ;)) a potem rodzinka mnie wrobila w przygotowywanie GASPACHO ;) czyli Tradycjonalnej Hiszpanskiej potrawy..robilam ja 2,5h aaaaaaaaaaaa..mialam juz dosyc stania przy kuchni ale oplacalo sie - wyszlo DOSKONALE ;)..w koncu uczyli mnie Hiszpanie to nie moze byc inaczej ;).

Przed 15 min wrocilam od sasiada..mial opis na gg "MAM ROTVAILERKA i sie z nim bawie" wiec polecialam zeby zobaczyc..a ze jestem niedoszla pani weterynarz to musialam obejrzec pieska pod wzgledem zdrowotnym a potem sprawdzic czy aby na pewno jest to Rottweiler..i okazalo sie ze jednak DOBERMAN ;)..hi hi tak to jest jak sie kupuje z niewiadomego zrodla..bo ja chce nierasowego..a miejcie sobie nie rasowe ale na litosc boska trzeba widziec po jakich sa rodzicach psy a nie qrde jak kiedys znajomy ;) chcial kaukaza a mu niedzwiedzia sprzedali rosjanie na stadionie ;) to byl ubaw po pachy ;).."no bo jakos tak qrde duzo zre ten moj kaukaz" jak poszedl do weta to ten zaczal sie smiac i mowi "bo panie, to jest niedzwiedz a nie Kaukaz" ;)..

Oki teraz ide sobie czytac ksiazke i czekac przy okazji na telefonik od mojego ukochanego..chyba ze zadzwoni jutro, to sie dzisiaj nie doczekam..ale jedno jest pewne ZADZWONI ;) yeeeeeeeeeeeeeeeeeee mhm jak ja to uwielbiam ;)..KCKM KTC..dobranoc wszystkim ;) milych snow.. i nie kupowac PSA W WORKU ;) hi hi..
w razie czego polecam sie na przyszlosc http://boncia.w.interia.pl boncia@interia.pl papa

believe : :